Piątek, 3 maja 2013
Kategoria Grupowe
Zagłębiowska Masa Krytyczna 2013
Około 12.45 ruszyłem z domu. Mimo złudnych nadziei, że już chyba sie wypadało, stwierdziłem ze znów pada. Na jednym przystanku założyłem kurtkę przeciwdeszczową, a na drugi zjechałem nie chcąc być cały mokry. Posiedziałem se tam w miłym towarzystwie praktycznie godzinkę i gdy już deszcz robił se przerwę, cykłem fotkę i ruszyłem w dalszą drogę do Sosnowca.
Dotarłem tam średniosuchy. Na starcie spotkałem Krzycha (właściwie to On mnie wyhaczył w tłumie).
Krzyśkowi humor jak zwykle dopisywał
Na mecie masy, przy molo na Pogorii III
Po zjedzeniu grochówki, w towarzystwie Kasi i Krzycha i rozlosowaniu rowerów ruszyliśmy z Ghostami wokół Pogorii. Deszcz też se zaraz o nas przypomniał.
Po orbitce jeszcze wspólna fota
i w drogę do domu. Do domu wróciłem tradycyjnie mokrutki, ale może sie nie rozchoruje :).
">Opis linka
Dotarłem tam średniosuchy. Na starcie spotkałem Krzycha (właściwie to On mnie wyhaczył w tłumie).
Krzyśkowi humor jak zwykle dopisywał
Na mecie masy, przy molo na Pogorii III
Po zjedzeniu grochówki, w towarzystwie Kasi i Krzycha i rozlosowaniu rowerów ruszyliśmy z Ghostami wokół Pogorii. Deszcz też se zaraz o nas przypomniał.
Po orbitce jeszcze wspólna fota
i w drogę do domu. Do domu wróciłem tradycyjnie mokrutki, ale może sie nie rozchoruje :).
">Opis linka
- DST 56.00km
- Teren 24.00km
- Czas 03:15
- VAVG 17.23km/h
- Sprzęt GIANT ATX830
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj