Pogo z Pawłem i Duchami
Wtorkowe kółeczko P3, P4 z Ghostbikers. Wróciłem z pracy, miałem nawet sporo czasu żeby zdążyć, to zabrałem sie za inną zabawe i jak zwykle na ostatnią chwile wybrałem sie w kierunku molo na umówione spotkanie. Na osiedlu Robotniczym niemiły dla mnie krawężnik uszkodził mi dętkę co szczególnie dało sie odczuć na wiadukcie nad drogą szybkiego ruchu, wiec przy torach chcąc nie chcąc musiałem zatrzymać sie na przymusowy postój. Po zmianie dętki ruszyłem wzdłuż torów do skrzyżowania z ul. Jasną. Tam jeszcze dompompowałem koła i akurat nadjechała grupa. Przejeżdżając przy budce z lodami w Wojkowicach Kościelnych zauważyłem Pawła P. Trudno było Go zachęcić zeby zwolnił troche i jechał z nami, wiec na tyle ile dałem rade starałem sie za nim nadążyc, On tez zwolnił żebym ducha nie wyzionął, bo juz wystarczająco duchów było w około :D Po zakończeniu przy molo rozmawialismy jeszcze z Andrzejem Ł.i Arturem S, a potem wzajemnie sie odwoziliśmy. :D
Przemo, dzięki za zaproszenie i wspólną jazde. Postaram sie jezdzić co tydzień :P
Przemo, dzięki za zaproszenie i wspólną jazde. Postaram sie jezdzić co tydzień :P
- DST 38.00km
- Teren 17.00km
- Sprzęt GIANT ATX830
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj